lut 19 2004

Czarny erotyk ( tango ekshibicjonistów)


Komentarze: 6

Płaczesz i skamlesz pod ścianą,

Za dobrze ze mną Ci było.

W nocy Cię zabiję, a rano

Wreszcie się skończy ta miłość.

 

Rano powieszę Cię napewno-

Dawno już nic nie wisiało.

Niech trumny czarne drewno

Obejmie twe piękne ciało

 

Chyba nie pójdę na pogrzeb,

Chociaż tak bardzo to lubię

W czarnym było Ci dobrze

Więc może na czarno się ubierz?

 

Już błyszczy hak,

Już zwisa sznur

I śmierci smak,

Już wietrzny szczur

 

Już pętli zwój,

Oplata nas.

Zemną się spój

Ostatni raz.

 

                             A. Osiecka

.:listek:. : :
caph
07 czerwca 2010, 10:56
requirement is to track the time of their runs Almost all
05 stycznia 2008, 23:32
ten wiesz to jedno wielkeie piekne wspomnienie szalonej milosci sprzed lat....milosci ktora zawarla sie w tym wierszu i wnim trwa gdzies. my juz osobno. czy to byla milosc nie wiem.to byly dwie tozsame dusze.
25 lutego 2004, 21:02
przypomniał mi się koncert walentynkowy... :)))))))))))))))))))) Strasznie mi się podobało;D
*linka*
19 lutego 2004, 21:50
Wiersz równie piękny, co przerażający... I daje do myślenia. Ciekawa jestem, co sprawiło, że zdecydowałaś się go zamieścić... Pozdrawiam :).
19 lutego 2004, 20:30
Nio ciekawy wiersz... Opowieda w jakims stopniu o moich uczuciach... pozdro i zapraszm do mnie:):)
19 lutego 2004, 20:28
yyyyyyy fajnie?

Dodaj komentarz