Archiwum wrzesień 2003


wrz 27 2003 NIE BĄDŹ OBOJĘTNYM
Komentarze: 2

Pewna dwunastoletnia dziewczynka napisała kiedyś w swoim dzienniczku:
"Jesteśmy ludźmi przyszłości, to my musimy ulepszać sytuację.
Najgorszą rzeczą jest nic nie robić i patrzeć,
jak ten biedny świat się rozpada.
Wołamy: niech żyje pokój : a prowadzimy wojnę.
Powtarzamy: precz z narkotykami : a zabijamy sprawiedliwych.
A przecież nie jest postanowione, że nie można skończyć z tym wszystkim.

Chciałabym Ci powiedzieć,
jeżeli jesteś smutny z powodu nienawiści w świecie,
nie płacz i nie trać nadziei, ale zrób coś,
nawet coś małego!"

.:listek:. : :
wrz 24 2003 ...
Komentarze: 1

"Na początku świata mało było niesprawiedliwości.Każde kolejne pokolenia dokładało maleńką cegiełke od siebie,sądząc,że nie ma to znaczenia, i sami widzicie jaki świat jest teraz..."

.:listek:. : :
wrz 22 2003 Róża
Komentarze: 1

Zasadził dziadek RÓŻĘ w ogrodzie
Inny kwiat rosnąć w nim nie był godzien.
Wyrosła RÓŻA smukła i duża,
Gotowa wszystko wonią odurzać,
Okryta cała liści przepychem,
Zwieńczona ciemno-krwawym kielichem,
Co się do słońca wdzięcznie otworzył.
Dziadek w zachwycie rzekł: Jam cię stworzył,
Swoim talentem uczynił piękną,
Przy tobie inne RÓŻE ...???... wymiękną !
(Tu mógłbym zwieńczyć wątek tematu,
Niestety dziadek zapragnął światu
Zaprezentować swą piękną RÓŻĘ,
Skoro mam powód - wątek przedłużę).
Przesadził dziadek RÓŻĘ z ogrodu
(Ze wzmiankowanych wyżej powodów)
Do parku, po czym w krzakach ukryty
Jął obserwować Świata zachwyty.
Wpierw nikt z przechodniów nie dostrzegł RÓŻY.
A to ci ślepcy - dziad się oburzył,
Lecz czekał dalej aż kwiat ujrzała
Pani, co z pieskiem spacerowała.
Ta rozpłynęła się w swych zachwytach,
Za to jej piesek - skarlały brytan
Nogę swą RÓŻY uniósł w salucie,
Oddał honory, a potem uciekł.
Nim dziadek wyrwał się z osłupienia
- Świat jakoś RÓŻY nie chciał doceniać -
Zdeptała RÓŻĘ dzieci gromada
(Tędy gonitwy tor im przypadał)
Przebiegły szybko - jak gromu mgnienie,
Z RÓŻY zostało tylko wspomnienie.
Jakiś jegomość z ławki pobliskiej
Rzekł:Brak tej RÓŻY - dla parku - zyskiem
Zresztą, mężowie oraz niewiasty,
Większość RÓŻ tutaj to zwykłe chwasty
Trzeba by przejrzeć owych RÓŻ dużo
By znaleźć RÓŻĘ, która jest RÓŻĄ

To koniec bajki, z worka banałów
Wyciągam truizm - zamiast morału:

Świat, choć z nadzieją w krzakach się skrywasz,
Nie zadowoli twych oczekiwań.

.:listek:. : :
wrz 14 2003 Różowa Magia
Komentarze: 3

Na złocistej fajerce

Spalę różową różę

Czarne pióreczko kurze

I jedno ludzkie serce

Nikogo nie otruję,

Nikogo nie zabiję,

Serce to jest niczyje

Jest ono tylko-moje

Gołębia nie zaduszę,

Me czary są bezkrwawe

W czarodziejską potrawę

Wrzucę mą własną dusze

 

                                                         M.P.Jasnorzewska

 

.:listek:. : :
wrz 13 2003 Bez tytułu
Komentarze: 2

Moja miłość przeszła w wicher

                                       Wiosenny-

W wicher wiosenny-me szaleństwo

                                      W burzę-

W burzę-moja rozkosz w dreszcz

                                        Senny-

W dreszcz senny-moja wiosna

                                        W róże-

Z wichru spłynie moja miłość nowa-

Miłość nowa-z burzy szał wystrzeli-

Szał wystrzeli-sen rozkosz wychowa,

Wiosna wstanie z różanej kąpieli

 

                                                                M.P.Jasnorzewska

 

.:listek:. : :